Odwiedziłem miejsce sąsiadów, gdy jego żona była poza domem i zafundowałem mu dziką sesję lodzika, zakończoną tym, że spuścił mi się w usta
like
dislike
0%0 Głosy
Thanks for voting
Żona sąsiada wyjechała, odwiedziłem go i dałem mu dzikiego loda. Odwzajemnił się, pieprząc mocno mój ciasny tyłek. Kończąc kremowym finałem, delektowałem się każdą kroplą. Dzika, amatorska jazda na dupie i kombinacja loda.