Mój sąsiad zadzwonił do mnie, żebym dołączyła do niego w narkotyku, a ja obdarowałam go bielizną, co doprowadziło do niespodziewanego spotkania, które było satysfakcjonujące, jeśli nie dokładnie tak, jak sobie wyobrażałam: intensywne brudne gadki i głębokie gardło.