Twój ojczym, wielebny, nauczył cię, że kradzieży nie należy popełniać jak grzechu

Młoda 18-letnia dziewczyna zostaje przyłapana na kradzieży, co prowadzi do surowej kary. Jej ojczym, wielebny, uczy ją lekcji w garażu. Tymczasem jej wujek odwiedza, dodając perwersyjnego zwrotu do sytuacji.

Kiedy młodzieniec w wieku 18-19 lat, świeżo upieczony absolwent, znalazł się na łasce swojego surowego teścia, uczono go znaczenia przestrzegania zasad i reguł społecznych. Teść, wielebny, podkreślał w naukach grzeszność kradzieży.Jednak pragnienia młodych ludzi narastały i zaczął kwestionować te nauki.Pewnego dnia znalazł się w sytuacji, w której musiał albo okradać sklep, albo ryzykować utratę pracy.Wybrał to drugie, ale konsekwencje były dotkliwe.Został ukarany wyrokiem za służbę wspólnotową w więzieniu, gdzie uczono go prawdziwego sensu kary.Ale to nie był koniec jego drogi.Nie przestawał przesuwać granic i zgłębiać swoich pragnień, nawet w obecności surowego ojca.Napięcie między nimi narastało, prowadząc do perwersyjnego spotkania w garażu.Zaciekawienie młodych mężczyzn doprowadziło go do eksploracji wujkowia, gdzie odkrył szokującą tajemnicę wujka.