Meksykański robotnik budowlany odwiedza mój dom, aby odebrać zapłatę, ale mojego męża nigdzie nie ma. Oferuję mu dziką zabawę, gdy moi mężowie stoją w miejscu, dostarczając satysfakcjonującego orgazmu na jego tyłku.
Robotnik budowlany próbował przez jakiś czas wynagrodzić mi współmałżonka, ale ciągle się powstrzymywał i unikał tego problemu.W końcu postanowiłam sama wkroczyć i ogarnąć sprawę. Zaproponowałam mężczyźnie trochę pieniędzy, a on zgodził się ignorować zaniedbania moich mężów. W ramach mojej wdzięczności pozwoliłam mu mnie zabrać prosto tam na kanapę. Był wyraźnie podekscytowany perspektywą pieprzenia gorącej, latynoskiej gospodyni domowej. Byłam bardziej niż chętna dać mu to, czego chciał. Rozłożyłam nogi i pozwoliłam mu się zachwycać. Ruchał mnie mocno i głęboko, upewniając się, że trafi w każde miejsce, które najbardziej by mnie zadowoliło. Po kilku minutach intensywnego rżnięcia wyciągnął i sprysnął swoją spermą na moją dupę.To było dzikie i szalone spotkanie, którego szybko nie zapomnę.